Ernest Hemingway
-
Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć.
-
Starość nie jest wielkim nieszczęściem, jeśli się weźmie pod uwagę tę drugą ewentualność.
-
Powiedz mi, kto są twoi przyjaciele, a powiem ci, kim jesteś. Od tej zasady historia zna jeden wyjątek: Judasz, którego znajomościom nie można nic zarzucić.
-
Wesołość jest rodzajem odwagi.
-
Ryby nie są tak mądre jak ci, co je zabijają, chociaż są szlachetniejsze i zręczniejsze.
-
W walkach byków nie ma bitew nie rozstrzygniętych.
-
Nie można uciec od samego siebie przenosząc się z miejsca na miejsce.
-
Jak się nad tym zastanowić, to właściwie wszyscy najlepsi są weseli. Znacznie lepiej jest być wesołym, a poza tym to o czymś świadczy. To jest coś w rodzaju osiągnięcia nieśmiertelności za życia.
-
Zawsze nazywał w myśli morze la mar, bo tak nazywają je ludzie po hiszpańsku, gdy je kochają. Czasami ci, co je kochają, mówią o nim złe słowa, ale zawsze tak, jakby chodziło o kobietę. Niektórzy młodzi rybacy - ci, co używali bój jako pływaków do linek i mieli motorówki kupione wtedy, gdy wątroby rekinów przyniosły im dużo pieniędzy - mówili o nim el mar, co jest rodzaju męskiego. Mówili o nim jak o przeciwniku bądź miejscu, bądź nawet wrogu. Ale stary zawsze myślał o nim w rodzaju żeńskim, jako o czymś, co udziela lub odmawia wielkich łask, a jeśli robi rzeczy straszne i złe, to dlatego, że nie może inaczej. "Księżyc działa na nią jak na kobietę".
-
Starość nie jest wielkim nieszczęściem, jeśli się weźmie pod uwagę tę drugą ewentualność.
-
Tylko praktyczność ma sens.
-
Ludzie stale szukają skróconych dróg do szczęścia. Nie ma skróconych dróg.
-
To właśnie jest moralność: rzeczy, które później budzą w nas niesmak.
-
To nie my znajdujemy głębokie prawdy życiowe. To one nas znajdują.
-
Powiedz mi, kim są twoi przyjaciele, a powiem ci, kim jesteś.
Najczęściej szukane:
Koń
,
Dziękuję
,
opieka
,
ojciec chrzestny
,
wujek
,
świetlik
,
kto.......traci to co ma
,
nauczyciele
,
Podziękowania dla promotora
,
poparcie
,