Nie słucha się w dwudziestym...

Nie słucha się w dwudziestym drugim roku życia czarownego słowa: kocham, spokojnie. Trudno je wymówić, ale również trudno go wysłuchać bez gwałtownego bicia serca. Jedno maleńkie słówko ! a jest w nim tyle wartości, ile warte szczęście. Ale ma i ono stronę odwrotną. Gdy brzmi bez echa, bywa śmiesznym, gdy bez prawdy - nikczemnym.
Głosuj:
226 głosów ↑
232 głosów ↓

